zapomnieć hasła do zapomnianego bloga - bezcenne..
My rainbow
niedziela, 12 czerwca 2016
wtorek, 22 grudnia 2015
XMas
Dawno tu nie byłam, bardzo dawno, praktycznie pozwoliłam blogowi umrzeć, zła ja, czas "odrodzić" się na święta, taka symbolika, taki czas, hoho!
Dziś na szybko, przedświątecznie, dobrych świąt, niestety śniegu pewnie nie będzie, jak zresztą zwykle ostatnio w czasie świąt, więc nie będzie się czym wykręcać, że zimno, że śnieg i mróz, po świątecznym obżarstwie wskazanym będzie ruszyć tyłek na wieczorny spacer ;) Pamiętajcie też o cudownym ćwiczeniu, baaardzo przydatnym w tym czasie, jest super proste, więc tak: obrót głowy w lewo, potem obrót głowy w prawo, wykonajcie dwa razy w każdą stronę; powtarzajcie seriami za każdym razem gdy ktoś proponuje coś do zjedzenia, a Wy już macie dość :)
Peace!
poniedziałek, 23 marca 2015
środa, 4 marca 2015
video
mała drobna prezentacja, na marzec, na deszcz, na nudę
zdjęcia moje, muzyka nie, ale ją lubię, bo dobra
środa, 25 lutego 2015
niedziela, 2 listopada 2014
Changes..
Park romantyczny w Arkadii, akwedukt
Zdjęcie po prawej zostało wykonane w czarwcu 2012 roku
Zdjęcie po lewej - w lipcu 2014 (niestety tylko telefonem, stąd marna jakość)
Wszystko się zmienia,
strzały chwil,
miliony lat,
krainę wspomnień odwiedzić czas,
każdy ogród ma swoje tajemnice,
za mną nie ma nic,
odkręcam zawór bezpieczeństwa
ja tam już nie stoję,
tam już niebo skończyło się.
~Ewa Dobrogowska
wtorek, 28 października 2014
wtorek, 29 lipca 2014
SAF concerts
Zdjęcia wstawiam dość późno, wiem, wiem; poprzestanę na fotorelacji z koncertów (moje pierwsze koncertówki, więc dość słabe), pominę foty z reszty innych wydarzeń SLOTowych, sami musicie to zobaczyć, przeżyć, poczuć, bo na zdjęciach niemożliwością jest tego ukazanie.
Co do samych koncertów osobiście zakochałam się w muzyce Goorala, chyba najlepszy koncert, największa energia i moc jak dla mnie na festiwalu; zespół Nuteki, Triple Stitch i Kari również dobrze dawali czadu ;)
poniedziałek, 14 lipca 2014
SLOT art festival ~preludium
Wczoraj wróciłam z najpiękniejszego wydarzenia - festiwalu, czegoś co zachwyciło mnie atmosferą, oryginalnością, ilością atrakcji, a w szczególności ludźmi, którzy pokazali, że człowieczeństwo, dobroć i niesienie pomocy innym, to nie tylko puste słowa, a czyny - czyny, które w dobie XXI wieku na szczęście nie zanikły, a w tym miejscu są na porządku dziennym. Wiem już dziś, że za rok też tam się zjawię.
Pomęczę Was wieloma zdjęciami z tego właśnie wydarzenia, kadrami z koncertów, warsztatów, wystaw, pokazów, zdjęć samego magicznego miejsca, jakim jest pocysterski zespół klasztorny.
niedziela, 8 czerwca 2014
~we might be dead by tomorrow
" Give me all your love now
'Cause for all we know
We might be dead by tomorrow
I can't
Go on wasting my time
Adding scars to my heart
'Cause all I hear is
"I'm not ready now"
And I can tell
That you didn't have
To face your mother
losing her lover
Without saying goodbye
Without saying goodbye
'Cause she didn't have time
I don't want to judge
What's in your heart
But if you're not ready for love
How can you be ready for life?
So let's love fully
And let's love loud
Let's love now
'Cause soon enough we'll die "
~SoKo
Subskrybuj:
Posty (Atom)